Szybkie koleje zaczynają od opóźnienia

Szybkie koleje zaczynają od opóźnienia
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Na początku roku minister infrastruktury zapowiadał powołanie komitetu ds. kolei dużych prędkości w ciągu 30 dni. Termin minie w sobotę. I nie zostanie dotrzymany.

Według zapowiedzi szefa resortu infrastruktury Cezarego Grabarczyka z początku stycznia, w ciągu miesiąca miał powstać przy MI komitet ds. kolei dużych prędkości. Jak deklarował Grabarczyk, ciało to miało zostać powołane po to, by stworzyć projekt rozwoju szybkiej kolei w Polsce i przedstawić go do końca marca rządowi. Do tej pory jednak komitetu nie powołano - informuje "Parkiet".

I na pewno nie nastąpi to w terminie obiecywanym przez ministra Grabarczyka, który upływa 9 lutego. Dlaczego? Bo - jak ustalił "Parkiet" - odpowiedzialny za skompletowanie komitetu wiceminister Juliusz Engelhardt jest na urlopie do 11 lutego. Tymczasem nie jest znany jeszcze skład osobowy komitetu ani zasady jego funkcjonowania.

W programie operacyjnym "Infrastruktura i środowisko" na lata 2007-2013 przewidziana jest kwota 80 mln euro na przygotowanie budowy kolei dużych prędkości, czyli prace przedprojektowe, projektowe i wykup gruntów pod inwestycję. Wygląda na to, że ministerstwu nieśpieszno do wykorzystania tych pieniędzy. Tymczasem Grabarczyk, gdy obejmował stanowisko ministra, wspominał, że jednym z głównych priorytetów jego działań będzie budowa szybkiej kolei na terenie całej Polski...

Tymczasem przy Polskich Liniach Kolejowych działa już od października 2007 r. Rada Naukowa Kolei Dużych Prędkości, powołana przez zarząd PKP PLK. - W radzie zasiadają przedstawiciele środowisk naukowych, a także spółek grupy PKP - mówi w dzienniku Krzysztof Łańcucki, rzecznik Polskich Linii Kolejowych.

Eksperci mają wątpliwości, czy jest sens powoływania komitetu przy ministerstwie. - Gdyby powstał, niepotrzebnie dublowałby Radę - twierdzi w "Parkiecie" Włodzimierz Rydzkowski, specjalista od transportu kolejowego z Uniwersytetu Gdańskiego. - Zresztą mogłoby zabraknąć ekspertów do obsadzenia tych dwóch rad - dodaje.

Wygląda jednak na to, że Ministerstwo Infrastruktury upiera się przy swoim pomyśle. - Przecież musi powstać dokument rządowy - twierdzi Sławomir Sadowski z biura prasowego MI. Dodaje, że kiedy już powstanie, nie należy się spodziewać po nim, że będzie zawierał szczegóły techniczne dotyczące budowy sieci.

Pojawia się także przypuszczenie, że niepowołanie komitetu do tej pory oznacza, że resort może myśleć o wycofaniu się z tego pomysłu. Bo i tak otrzyma dokument sporządzony przez radę działającą przy PLK. - Wyniki pracy Rady zostaną oczywiście przekazane Ministerstwu Infrastruktury - zapewnia na łamach "Parkiet" Łańcucki. Jej prace mają się zakończyć w kwietniu.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Szybkie koleje zaczynają od opóźnienia

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!