Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma już analizy nawierzchni autostrady A2. Ale nie chce ich pokazać. W połowie maja na 50-km odcinku Poznań-Nowy Tomyśl stwierdzono głębokie pęknięcia. Analizy drogowców miały pokazać, czy naprawa trasy będzie wymagała jej rozbiórki.
Urzędnicy nie chcą ich jednak ujawnić, bo wciąż trwają negocjacje z Autostradą Wielkopolską w sprawie budowy odcinka A2 do granicy z Niemcami. Jeśli wyniki są negatywne dla firmy, z pewnością nie ułatwią rozmów, a minister infrastruktury potrzebuje teraz sukcesu. Ostatnio posunął się nawet do tego, że ogłaszając podpisanie umowy w sprawie budowy A1, podał niższą ceną za kilometr wybudowanej trasy, odejmując koszty wybudowania mostów.
Wyniki analiz autostrady A2 są bardzo ważne; mogą bowiem pokazać, jak budowane są w Polsce drogi - podaje RMF FM.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Tajne analizy popękanej A2