Podczas walnego zgromadzenia wspólników spółki Port Lotniczy Warszawa-Modlin (PLWM), które zwołano na 18 kwietnia, zarząd spółki oczekuje jasnego opowiedzenia się Przedsiębiorstwa Państwowego Porty Lotnicze (PPL), czy nadal chce być udziałowcem mniejszościowym w spółce, czy swoje udziały wystawi do sprzedaży.
- Port Warszawa-Modlin zakończył 2017 rok przychodami 60 mln zł, zyskiem EBITDA 12 mln zł i stratą netto - 500 tys. zł.
- Lotnisko odprawiło w ub. roku 2,93 mln pasażerów, przy zdolności maksymalnej 3,5 mln, wymaga zatem rozbudowy. Na tę inwestycję nie zgadza się jeden ze współudziałowców - PPL.
- Decyzja PPL o wyborze Radomia jako miejsca rozbudowy lotniska zapasowego dla Chopina może mieć dwa skutki: marnotrawstwo środków publicznych w sytuacji, gdy w porcie Modlin już zainwestowano 450 mln zł, oraz groźbę nietrafionej inwestycji i brak akceptacji tego portu przez przewoźników i potencjalnych pasażerów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W Modlinie pieklą się o Radom. Port stawia ultimatum PPL