Warszawska Kolej Dojazdowa nie kupi 14 nowych elektrycznych składów trakcyjnych, ponieważ cena oferty znacznie przewyższa kwotę, którą może przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Postępowanie przetargowe zostało unieważnione - poinformowała w piątek spółka w komunikacie.
Oferta Newagu wynosiła 264,4 mln zł. Jak powiedział PAP rzecznik WKD Krzysztof Kulesza, spółka nie wpłaciła jednak wadium i jej oferta została odrzucona z powodu niespełnienia wymogów formalnych. Jedynym oferentem została PESA.
Kulesza dodał, że przewoźnik chce do końca roku ogłosić przetarg jeszcze raz. "Przyjrzymy się jeszcze specyfikacji i niewykluczone, że wprowadzimy jakieś zmiany" - dodał.
WKD wozi pasażerów na linii Warszawa Śródmieście - Grodzisk Mazowiecki, z odgałęzieniem w Podkowie Leśnej do Milanówka. Dysponuje obecnie 31 zespołami trakcyjnymi, wyprodukowanymi w 1972 r., które łączy w 15 składów i jednym nowoczesnym pociągiem przystosowanym do przewozu niepełnosprawnych, z obniżoną podłogą, klimatyzacją i monitoringiem.
Z połączenia korzysta dziennie około 26 tys. pasażerów. Ogólna długość linii WKD wynosi ok. 36 km, w jej skład wchodzą 4 stacje i 24 przystanki osobowe. Na 8 z nich prowadzona jest odprawa podróżnych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Warszawska Kolej Dojazdowa nie kupi nowego taboru