Na liście kandydatów na prezesa spółki zarządzającej torami są Lech Witecki i Andrzej Wach - informuje "Puls Biznesu".
Informacja wstrząsnęła branżą budowlaną, która długo walczyła o usunięcie go z GDDKiA. Wykonawcy twierdzili, że przerzucał na nich całe ryzyko realizowanych inwestycji, czego efektem były bankructwa albo ucieczki z placów budowy. Woleliby nie spotkać go na kolei.
Andrzej Wach nie pała entuzjazmem do nowej posady, ale nie wyklucza powrotu do kolei, podkreślając jednocześnie, że obecna posada - doradzanie firmie budowlanej PORR - go satysfakcjonuje.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wielka łapanka na szefa PKP PLK