Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Nowe stanowisko do odladzania samolotów powstało na wrocławskim lotnisku. Dzięki inwestycji wartej 13 mln zł w zimie sprawniej będzie można przygotować samoloty do lotu.
Rozbudowa płyty do odladzania maszyn przyśpieszy w zimie proces przygotowania samolotów do lotu. "Ukończenie rozbudowy płyty do odladzania wraz z towarzysząca infrastrukturą i to przed inauguracją nowego sezonu było bardzo istotne. Już dziś jesteśmy gotowi na obsługę większej liczby operacji, szczególnie w czasie porannego szczytu komunikacyjnego" - powiedział Jarosław Wróblewski, wiceprezes Portu Lotniczego Wrocław.
Odladzanie samolotu to proces polegający na pokryciu maszyny specjalnym płynem, który zapobiega osadzaniu się śniegu, lodu czy błota pośniegowego na samolocie, zanim ten wzbije się w powietrze.
Koszt rozbudowy płyty do odladzania na wrocławskim lotnisku wyniósł 13 mln zł.
Władze lotniska podkreślają, że inwestycja była konieczna ze względu na stale rosnący ruch lotniczy. Przez pierwsze trzy kwartały roku lotnisko obsłużyło łącznie ponad 2,6 mln pasażerów, czyli o 17,6 proc. więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem. Zgodnie z prognozami, w całym 2018 roku port obsłuży ponad 3,2 mln pasażerów, co będzie oznaczało, że osiągnie nowy, historyczny rekord.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wrocławskie lotnisko zainwestowało w kolejne miejsce do odladzania samolotów