Kolejne kraje i linie lotnicze postanowiły we wtorek uziemić posiadane samoloty Boeing 737 MAX 8, co jest reakcją na niedzielną katastrofę tego typu maszyny w Etiopii. Według nieoficjalnych informacji, taką decyzję mają podjąć też władze Unii Europejskiej.
- Uziemienie samolotów Boeing 737 MAX 8 ogłosiły we wtorek m.in. Australia, Malezja, Singapur, Argentyna, Oman.
- Lecący z Addis Abeby do Nairobi Boeing 373 MAX 8 linii Ethiopian Airlines rozbił się w niedzielę rano, sześć minut po starcie.
- Była to już druga katastrofa tego modelu samolotu w ciągu ostatnich miesięcy. Pod koniec października 2018 r. taki sam samolot należący do linii Lion Air z Indonezji rozbił się kilka minut po starcie z Dżakarty.
Rzecznik brytyjskiego urzędu CAA poinformował:
- Urząd Lotnictwa Cywilnego uważnie monitoruje sytuację, jednak ponieważ nie mamy w tej chwili wystarczających danych z rejestratora lotu, wydał instrukcję o wstrzymaniu wszelkich komercyjnych lotów pasażerskich wszystkich przewoźników przylatujących, wylatujących lub przelatujących przez przestrzeń powietrzną Zjednoczonego Królestwa.
Niedługo później decyzję o zamknięciu swojej przestrzeni powietrznej dla tego modelu samolotu podjęły Niemcy.
Uziemienie samolotów Boeing 737 MAX 8 ogłosiły we wtorek także Australia, Malezja, Singapur, Argentyna, Oman, a ponadto linie lotnicze Norwegian Air, Jet Airways z Indii, Eastar Jet z Korei Południowej oraz niemiecki operator turystyczny TUI. Tuż po katastrofie samolotu Ethiopian Airways, w której zginęły wszystkie 157 osób znajdujących się na pokładzie, decyzję taką podjęły władze Etiopii, a w poniedziałek ich śladem poszły Chiny i Indonezja, a także meksykańskie linie Aeromexico, argentyńskie Aerolineas Argentinas, brazylijskie Gol Airlines, mongolskie MIAT, południowoafrykańskie Comair, marokańskie Royal Air Maroc.
Przeczytaj także: Singapur zakazał lotów Boeingów 737 MAX po katastrofie w Etiopii
Według cytowanych przez Reutera wyliczeń branżowego portalu Flightglobal, oznacza to, że uziemionych zostało prawie 40 proc. spośród 371 znajdujących się w użyciu samolotów Boeing 737 MAX 8. Ten model samolotu wszedł do komercyjnego użytku w maju 2017 r.
Lecący z Addis Abeby do Nairobi Boeing 373 MAX 8 linii Ethiopian Airlines rozbił się w niedzielę rano, sześć minut po starcie. Wśród ofiar katastrofy było m.in. dwoje obywateli Polski, a także wielu pracowników agend ONZ. Była to już druga katastrofa tego modelu samolotu w ciągu ostatnich miesięcy. Pod koniec października 2018 r. taki sam samolot należący do linii Lion Air z Indonezji rozbił się kilka minut po starcie z Dżakarty.
Niedzielna katastrofa, a także kolejne decyzje władz lotniczych i linii o wstrzymaniu użytkowania tego typu samolotów spowodowały znaczącą przecenę akcji amerykańskiego koncernu - w poniedziałek straciły one na wartości ponad 5 proc., a we wtorek na otwarciu notowań - kolejne 4,8 proc.
Przeczytaj: Dlaczego dwa B737 Max zamiast się wznosić runęły w dół?
W poniedziałek wieczorem Boeing poinformował, że "w nadchodzących tygodniach" dokona aktualizacji oprogramowania komputerowego systemu stabilizacji i kontroli lotu we wszystkich samolotach typu 737 MAX. Koncern potwierdził, że zmian w oprogramowaniu w 737 MAX 8 i 737 MAX 9 oczekuje amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA). Według Boeinga chodzi o to, "by bezpieczny samolot był jeszcze bezpieczniejszy". Do prac nad aktualizacją oprogramowania przystąpiono po katastrofie w Indonezji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kolejne kraje i linie uziemiają Boeinga 737 MAX 8